Pracowita zima
Zima, zima biała,
drogi zasypała.
Z chmury śnieg prószy,
mróz szczypie w uszy.
Wszystko ubielone,
śniegiem przyprószone.
Lód lśni już na rzekach,
a zima narzeka:
– Tyle pracy jeszcze mam!
Czy ja sobie radę dam
Gdy już wszystko pobieliła,
wodę w rzekach zamroziła,
zaprosiła dzieci w koło:
– Śniegiem bawcie się wesoło!
Zróbcie śnieżki i bałwanki.
I na górkę! I na sanki!
Rzekła jeszcze:
– I niech każde z was pamięta!
Najważniejsza w zimie sprawa
to bezpieczna jest zabawa.
Share
- Autor
- K. Datkun-Czerniak